Panie Jezusie, Braciszku – Twój pełen cierpienia plecak potrzymam.


Zywa_Wiara„Jeśli powiedziałeś  ‚głupcze’, jesteś zabójcą. Zabiłeś miłość. (…) Historia ludu wybranego jest historią naszą”

Nigdy nie można powiedzieć, że raz na zawsze zostało się nawróconym — takie stwierdzenie padało wielokrotnie podczas katechezy audiowizualnej w Bazylice oo. Bernardynów w Rzeszowie. Jej gość, paulin o. Stanisław Jarosz przekonywał, że proces nawracania musi trwać stale, przez całe życie. – Gdybym usłyszał, że ktoś jest nawrócony, to bałbym się takiego człowieka. Można powiedzieć, że przeżyłem etap nawrócenia, jestem w drodze do nawrócenia, ale nie ma nawrócenia, które zakończyłoby się. Nie może być, ponieważ Bóg jest nieskończony — mówił o. Stanisław.

Nie ukrywał, że sam musi równie pracować nad zgłębianiem swojej wiary, gdyż dostrzega u siebie niedowiarstwo. W swoim życiu miał nawet chwile zwątpienia, ale Bóg sprawił, że uwierzył w Jego wielką Moc i Miłość.